Będąc przejazdem w Opolu, na pewno nie można odmówić sobie spaceru bulwarem wzdłuż starego koryta Odry – Młynówką. Zwłaszcza wieczorem, gdy mieniący się w oświetleniu obiektów i refleksach wody, pejzaż przypomina fragment Wenecji ( ten bliżej lądu ).
Na Młynówce znajduje się również słynny most spacerowy, zwany mostem groszowym lub zielonym mostkiem. Jest to secesyjny most zbudowany w 1903 roku. Nazwę nadano mu od pobieranej dawniej opłaty za przejście w wysokości jednego grosza. Dziś jest mostem westchnień, na którym zakochani opolanie ( i nie tylko oni ) wieszają na dowód swej dozgonnej miłości metalowe kłódki, niektóre mają po kilkadziesiąt lat.
Jeśli chodzi o inne atrakcje, to na pewno będąc w Opolu warto zobaczyć pozostałość Zamku Piastowskiego – Wieżę Piastowską, po której wszyscy rozpoznają Opole. Bo to przecież znak Festiwalu Opolskiego.
Trzeba koniecznie iść na rynek by poczuć atmosferę dawnego, bogatego Opola , a to za sprawą wzniesionego w stylu neorenesansowym w 1936 roku Ratusza (obecnie siedziba Urzędu Miasta). Na rynku jak na rynku, restauracje, bary a już niedługo będą ogródki. Polecam Jadłodajnię w dobrym stylu i z dobrym „żarełkiem” za naprawdę przystępną cenę i zaraz obok lokal Warki z dobrym piwem i bardzo miłą obsługą. Resztę zobaczycie jak odwiedzicie miłe Opole. Bo to, … fajne miasto jest , jak powiedziałaby Kasia F.
Trzeba koniecznie iść na rynek by poczuć atmosferę dawnego, bogatego Opola , a to za sprawą wzniesionego w stylu neorenesansowym w 1936 roku Ratusza (obecnie siedziba Urzędu Miasta). Na rynku jak na rynku, restauracje, bary a już niedługo będą ogródki. Polecam Jadłodajnię w dobrym stylu i z dobrym „żarełkiem” za naprawdę przystępną cenę i zaraz obok lokal Warki z dobrym piwem i bardzo miłą obsługą. Resztę zobaczycie jak odwiedzicie miłe Opole. Bo to, … fajne miasto jest , jak powiedziałaby Kasia F.
Opole wczesną wiosną
WARTO PRZECZYTAĆ: